Blog

Harvey Hope – artysta wyjątkowy. Co usłyszymy podczas festiwalu?

Londyński dżentelmen, niestrudzony badacz, jazzman i autorytet w dziedzinie gitarowej muzyki barokowej. Harvey Hope, bo o tym artyście mowa, był z pewnością jedną z bardziej oryginalnych postaci ze świata gitary przełomu XX i XXI wieku. Gitarzysta-autodydakta, lutnik-pasjonat, kolekcjoner i publicysta. Zadziwiał swoją dociekliwością, skrupulatnością i rzetelnością w prowadzonych badaniach. Oprócz tak wielu gałęzi swojej działalności artystycznej również komponował.

Utwory, które zabrzmią podczas Śląskiej Jesieni Gitarowej są odległe od specyfiki muzyki barokowej. Ich niezwykła melodyjność, kontrasty, dramatyzm, czy nawet ekstatyczność i wyczulenie na barwę instrumentu to z pewnością odbicie teatralno-jazzowego epizodu w życiu artystycznym Hope’a. U początku swojej kariery angażował się on w różne projekty związane z kabaretem, sceną musicalową i teatralną. Poznał światowy repertuar tego gatunku uczestnicząc w kilkunastu produkcjach, m.in. w „Chorus Line”, „Skrzypku na dachu”, „Hello Dolly, czy „Cotton Clubie”. Hope zajmował się aranżacją i orkiestracją. Pisał dla orkiestry radiowej BBC, Royal Shakespeare Company i Royal Ballet. Był twórcą muzyki do kilku filmów, spektakli teatralnych, a także okazjonalnie sam wykonywał partię gitary z orkiestrą BBC, London Concert Orchestra, czy Bournemouth Symphony Orchestra.

Dzieła niedokończone Hope’a zabrzmią podczas czwartkowego wieczoru w Mediatece XXI wieku w Tychach. Będzie to swoisty muzyczny hołd dla kompozytora, który odszedł w 2014 roku, a który złożą wybitni polscy artyści: gitarzysta Jakub Kościuszko oraz maestro Szymon Morus, który poprowadzi Radomską Orkiestrę Kameralną. Usłyszeć będzie można kompozycje, które zostały zrekonstruowane przez Jakuba Zwarycza, Leszka Kołodziejskiego oraz Jakuba Kościuszkę i premierowo zarejestrowane na płycie Music of Harvey Hope (small great music, 2022), między innymi: De Madrugada, utwór będący muzycznym, nieco uszczypliwym, dowcipem nawiązującym do Concierto de Aranjuez Joaquina Rodrigo, czy rapsodyczną Fantazję op. 55 na gitarę i orkiestrę, która ukazuje niezwykłą wyobraźnię twórcy oraz zdolność do tworzenia muzycznych pejzaży.

Hope’a nieustannie absorbowało wiele rozpoczętych projektów. Osiem lat temu odszedł, pozostawiając po sobie kilka działań wymagających dokończenia. Książki i płyty czekały na wydanie, a muzyka na wykonawców. Na szczęście dzięki Dorocie Naruk, ambasadorce twórczości Harveya Hope’a, udało się ocalić od zapomnienia część jego dorobku.

Charyzmatyczna osobowość angielskiego twórcy, opowieści i wiedza, którą dzielił się podczas swoich recitali potrafiły porwać publiczność, czy to kameralnego audytorium, czy wielkich sal, które wypełnione były do ostatniego miejsca. Mamy nadzieję, że zaproszeni artyści i muzyka Harveya Hope’a przypadną do gustu i tyskiej publiczności.